Reklama

Bezpieczeństwo Wewnętrzne

Prezes CENZIN: Rozwój sprzętu policyjnego odpowiedzią na zagrożenie terrorystyczne [WYWIAD]

fot. CENZIN
fot. CENZIN

”Oczywiście, widoczna jest różnica w dynamice rozwoju uzbrojenia dla sił zbrojnych i struktur policyjnych, tak jest od dawna. Tę różnicę determinuje wiele czynników, do których w ostatnim czasie dołączył czynnik zagrożenia terroryzmem” – mówi w rozmowie z Defence24.pl Prezes Zarządu Cenzin Sebastian Meitz. 

Dr Jacek Raubo: Jak Pana zdaniem można scharakteryzować współczesne kierunki w zakresie rozwoju broni dedykowanej policjantom oraz funkcjonariuszom służb porządkowych na świecie? Jakim sprzętem powinni dysponować funkcjonariusze, aby ich działania były efektywne, zarówno w kontekście klasycznych zagrożeń kryminalnych, jak i terroryzmu?

Prezes Zarządu CENZIN Sebastian Meitz: Jeśli chodzi o trendy - wyraźnie widać, że bardzo mocną tendencją na rynku jest broń nieśmiercionośna, a więc paralizatory i granatniki. Silnie zaznacza się również tendencja filmowania działań policji kamerami osobistymi przez policjantów, przy czym cel rejestracji to nie tylko dokumentacja, ale stała łączność z dowódcą i jednostką. Widzimy również, że tzw. tonfy, długie pałki, są wycofywane z użycia. Zastępują je skuteczne, łatwe w użyciu i treningu pałki teleskopowe. 

Dziś możemy mówić o oddzieleniu dynamiki rozwoju uzbrojenia przeznaczonego dla sił zbrojnych i struktur policyjnych. Na czym polegają różnice?

Oczywiście, widoczna jest różnica w dynamice rozwoju uzbrojenia dla sił zbrojnych i struktur policyjnych, tak jest od dawna. Tę różnicę determinuje wiele czynników, do których w ostatnim czasie dołączył czynnik zagrożenia terroryzmem.

Odpowiedzią na to zagrożenie jest szwajcarski produkt B&T AG, USW (Universal Service Weapon) – broń z jednej strony dyskretna i niewzbudzająca poczucia zagrożenia u zwykłych obywateli, z drugiej strony skuteczna w starciu z terrorystą, który zwykle dysponuje albo bronią długą, albo środkami tak potężnymi, że jest potrzeba rażenia go z daleka. USW, oczywiście w pewnym zakresie, taką szansę daje. 

W okresie szeroko zakrojonej modernizacji polskich służb podlegających MSWiA, kluczową rolę pełni wzmocnienie Policji pod względem uzbrojenia oraz wyposażenia indywidualnego funkcjonariuszy, powinno to poprawić sytuację również w porównaniu do służb z innych państw.

Polscy funkcjonariusze są wyposażeni podobnie do ich kolegów w innych krajach, choć rzeczywiście tam gdzie służby dysponują większym budżetem, policjanci mają do dyspozycji więcej ekwipunku o wyższej jakości. 

Natomiast myślę, że priorytetem jest szkolenie i stworzenie systemu i możliwości treningowych dla policjantów, co do tego nie ma żadnych wątpliwości.   

Odpowiedzią na te potrzeby było dostarczenie w tym roku Policji systemu do treningu strzeleckiego SIMUNITION®. Równolegle dostarczaliśmy nietoksyczną amunicję 9 mm. Jakość tych produktów stanowi istotny wkład w modernizację tej formacji.

Czym są i czym się charakteryzują współczesne zaawansowane karabinki dedykowane policjantom? Jak ważne w kontekście rozwoju tego typu konstrukcji są współczesne doświadczenia płynące z zagrożeń terrorystycznych występujących w państwach Zachodu?

Od niedawna proponujemy naszym klientom pistolety USW, które są hybrydą cech dwóch rodzajów broni: wymiary i masa zbliżone są do pistoletu służbowego, możliwość rażenia celu i precyzja to już zdecydowanie parametry karabinków policyjnych. Profesjonaliści potrafią dobyć broń w czasie poniżej jednej sekundy. Czas, sprawność, możliwość skutecznej reakcji to kluczowe kwestie w momentach bezpośredniego zagrożenia. Znaczenie rozwoju tego segmentu broni jest ogromne. 

Niewątpliwie bardzo ważną rolę w działaniach Policji pełnią pododdziały antyterrorystyczne. Ich funkcjonariusze niemal każdego dnia stykają się z sytuacjami ekstremalnymi. Warto porównać ich wyposażenie ze sprzętem obecnym w innych krajach świata.

Każde państwo ma swoje potrzeby. Inne będą to potrzeby w Stanach Zjednoczonych, inne we Francji, a inne w Polsce. Jeden punkt jest wspólny - antyterroryści powinni dysponować sprzętem najwyższej klasy i jest tak w krajach, które mierzą się z tym ogromnym współczesnym wyzwaniem. 

CENZIN sprowadza do Polski sprzęt najwyższej jakości - mówię tutaj o takich markach jak Barrett, Heanel czy B&T. Równie ważną kwestią jest amunicja, od tej najbardziej podstawowej po amunicję specjalnego przeznaczenia.

Poza bronią i amunicją, służby powinny mieć do dyspozycji wysokiej klasy wspomagający sprzęt specjalistyczny, mniej spektakularny, a niezbędny, np. systemy wyważeniowe, które pozwalają szybko sforsować przeszkodę czy wejście do budynku. W tym roku rozwinęliśmy współpracę z kolejną firmą oferującą taki sprzęt – jest to SAN z Izraela. W naszej ofercie już wkrótce znajdzie się odzież taktyczna i umundurowanie jednego z najlepszych światowych producentów. Myślę, że znacząco mogą podnieść komfort pracy antyterrorystów. 

Po kryzysie migracyjnym z 2015 r. dużą uwagę w sferze bezpieczeństwa wewnętrznego państw przywiązuje się do zabezpieczenia granic, zaś w kontekście polskiej Straży Granicznej mówi się coraz częściej o potrzebie szybkiej wymiany jej wyposażenia lub wręcz dozbrojenia tej formacji.

Straż Graniczna prowadzi szeroko zakrojone i różnorodne działania, tak samo różne są potrzeby poszczególnych jednostek. Z naszej oferty moglibyśmy polecić Straży Granicznej całą gamę sprzętu, od broni i amunicji, przez skanery niezbędne na granicach i systemy antydronowe aż po ubrania taktyczne, które zapewnią komfort służby w trudnych warunkach atmosferycznych.

W Polsce od pewnego czasu toczy się również debata dotycząca potencjalnego zwiększenia dostępności do broni palnej na rynku cywilnym. Na czym polega specyfika odbiorców w tym segmencie oraz jakie są wymagania polskiego klienta? 

CENZIN otworzył się na rynek cywilny w ostatnim czasie. Mamy na nim, po pierwsze, grupę 120 tysięcy myśliwych. Jest to rynek stabilny z tendencją wzrostową. Mamy również rynek sportowy i kolekcjonerski, zdecydowanie mniejszy, ale za to z dynamiczną tendencją wzrostową, szybko reagujący na wprowadzane nowości i zużywający duże ilości amunicji.

Widzimy, że początkujący strzelcy wybierają najtańszą broń u początków pasji strzeleckiej. Wraz z rozwojem umiejętności rosną również ich potrzeby w zakresie jakości i parametrów broni. 
Rynek cywilny jest w Polsce zdecydowanie mniejszy niż w innych krajach, ale odbiorcy nie różnią się znacznie – chętnie inwestują w swoje pasje i są coraz bardziej wymagający. Dobrą informacją dla nich będzie nasza współpraca z amerykańskim kultowym COLT-em. Na potrzeby rynku cywilnego sprowadzamy również ze Stanów Zjednoczonych broń marki DiamondBack i Mossberg.

Dziękuję za rozmowę.

Reklama

Komentarze

    Reklama