Reklama

Bezpieczeństwo Wewnętrzne

Alert RCB ma już rok

Fot. Pixabay, licencja Creative Commons CC0
Fot. Pixabay, licencja Creative Commons CC0

Blisko 200 milionów wysłanych SMS-ów i 23 alerty - to bilans podsumowujący rok działania Alertu RCB. Jak przekonuje dyrektor Rządowego Centrum Bezpieczeństwa Marek Kubiak, to najbardziej skuteczny systemem ostrzegania o zagrożeniach.

Alert RCB powstaje na podstawie informacji o zagrożeniach otrzymanych ze wszystkich służb czy instytucji odpowiedzialnych za działania antykryzysowe. W tym roku ostrzegało przede wszystkim przed zagrożeniami pogodowymi (12 alertów dotyczyło burz, a 14 silnego wiatru). "SMS-y z ostrzeżeniami wysyłaliśmy najczęściej do województw: podkarpackiego (11) oraz lubelskiego, małopolskiego i mazowieckiego (po 9 razy). Najrzadziej zagrożenia, przed którymi ostrzega alert RCB, notowane były w województwach: opolskim (2) oraz podlaskim, kujawsko-pomorskim i lubuskim (po 3 razy)" - podsumowuje RCB.

Jak przekonuje dyrektor Centrum, Alert RCB jest najbardziej skutecznym systemem ostrzegania o zagrożeniach. „Otrzymujemy mnóstwo pozytywnych reakcji od odbiorców Alertu RCB, co świadczy o tym, że chcemy dostawać SMS-owe ostrzeżenia" - mówi Marek Kubiak.

Alert RCB jest uruchamiany tylko w stanie wyższej konieczności, w sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia lub zdrowia. Najmniejszym obszarem, na który można go wysłać jest powiat. Jednak w większości wypadków, Alert RCB jest uruchamiany na zdecydowanie większym obszarze. Osoby z zagranicznymi numerami telefonów, które przebywają na obszarze zagrożonym, otrzymują ostrzeżenie w języku angielskim. Alerty RCB mogą dostawać również Polacy przebywający za granicą, jeżeli ich życiu będzie zagrażało niebezpieczeństwo.

Jak przypomina RCB, na Alert nie trzeba się zapisywać czy pobierać aplikacji. Każdy użytkownik telefonu komórkowego, jeśli będzie przebywał na zagrożonym terenie, powinien otrzymać informacje o niebezpieczeństwie. Jedyny warunek jaki musi zostać spełniony to włączony telefon i zalogowanie do sieci operatora komórkowego. Sieć nie ma znaczenia, ponieważ wszyscy operatorzy są prawnie zobowiązani do przesłania SMS-a swoim abonentom na wskazany przez nas teren.

Alert RCB to nie pogodynka

Przypomnijmy, oficjalnie Alert RCB ruszył 12 grudnia 2018 roku. Wcześniej, od 2 lipca 2018 roku trwał pilotaż systemu. Powstanie systemu było reakcją na tragiczne wydarzenia w Suszku z 2017 roku, i - jak mówił szef RCB - po analizie podjęto decyzję, że trzeba stworzyć "narzędzie takie, które niezależnie od woli będzie umożliwiało przekazanie informacji o zagrożeniu".

Tragiczne wydarzenia w Suszku spowodowały, że przeanalizowaliśmy system ostrzegania ludności. Stwierdziliśmy że nie jest on doskonały, że zawodzi tak naprawdę czynnik ludzki: bo mamy godzinę 15, bo mamy być może weekend i informacja gdzieś tam utknęła w urzędzie i nie została rozkolportowana. W związku z tym doszliśmy do wniosku, że musimy stworzyć narzędzie takie, które niezależnie od woli będzie umożliwiało przekazanie informacji o zagrożeniu.

Marek Kubiak, dyrektor Rządowego Centrum Bezpieczeństwa

Jak mówił w rozmowie z InfoSecurity24.pl zastępca dyrektora Rządowego Centrum Bezpieczeństwa Grzegorz Świszcz, „Alert RCB jest projektem, którego celem jest ostrzeżenie wszystkich użytkowników telefonów komórkowych o możliwym zagrożeniu”. Świszcz podkreślał też, że "Alert RCB nie jest pogodynką. (...) ma ostrzegać przed najpoważniejszymi zagrożeniami, a nie informować o tym czy wychodząc z domu należy wziąć ze sobą parasol".

RCB/DM

Reklama

Komentarze

    Reklama