Reklama

Bezpieczeństwo Wewnętrzne

Aerostaty przypilnują europejskich granic?

Fot. Frontex
Fot. Frontex

Agencja Frontex podjęła ostatecznie decyzję w zakresie dzierżawy jednego aerostatu. Będzie on częścią projektu pilotażowego Frontex, wspieranego przez Grecję, w zakresie sprawdzenia efektywności zastosowania aerostatów do kontroli akwenów.

Frontex chce sprawdzić efektywność zastosowania aerostatów do nadzoru środowiska morskiego pod względem operacyjnym. Jednym z badanych elementów ma być korelacja możliwości działania tego rodzaju statku powietrznego z kosztem jego obsługi.

Obecna umowa o świadczenie usług w zakresie wspomnianego aerostatu obejmuje zakres wdrożenia, obsługi i oceny aerostatu, przez okres co najmniej trzech tygodni. Firma wybrana przez Frontex zobowiązała się również do nadzoru, w tym zapewnienia sprzętu oraz ekspertów, do przeprowadzenia badania w ramach tego projektu pilotażowego.

Wartość umowy, bez VAT, zamknęła się w kwocie 481 600 euro, a podstawą wyboru oferty było kryterium jakości oraz ceny. Chętnych do świadczenia usług aerostatem dla Frontexu oraz Grecji było trzech, z których najlepsza oferta miała pochodzić od niemieckiej firmy IN-innovative navigation GmbH. Przy czym, zakłada się możliwość udziału również innych podwykonawców, w takich sferach, jak mechaniczna integracja ładunku na aerostacie, transport i ustawienie aerostatu w miejscu realizacji umowy, prowadzenie szkoleń, wsparcie w świadczeniu usług umownych dotyczących aerostatu oraz pomoc w przygotowaniu sprawozdania z oceny pracy.

Aerostaty to statki powietrzne napełnione gazem lżejszym od powietrza, pozwalającym im na unoszenie się nad ziemią. Do aerostatów współcześnie zalicza się zarówno popularne balony, jak i sterowce. W ostatnich latach, tego rodzaju statki powietrzne coraz częściej wracają do łask, zarówno w przypadku aktywności wojska, jak i służb zajmujących się np. ochroną granic lub monitoringiem dużych obszarów, na przykład takich jak akweny morskie. Dotyczy to również zabezpieczania ważnych wydarzeń politycznych, religijnych oraz sportowych. Przykładowo izraelskie aerostaty Skystar 180 zabezpieczały rozległą trasę tokijskiego maratonu, w którym aktywny udział brało 35 tys. biegaczy, a dopingowało ich być może nawet milion osób.

W porównaniu do samolotów, a nawet licznego grona dronów (bezzałogowych statków powietrznych - bsp) aerostaty ma charakteryzować przede wszystkim niższy koszt użytkowania oraz zdolność do dłuższego utrzymywania się w powietrzu. Aerostaty, tym samym stają się nosicielami zaawansowanych technologicznie głowic optoelektronicznych, pozwalających na dokładną obserwację, w różnych warunkach pogodowych oraz trybach dzień/noc (EO/IR) oraz zróżnicowanych systemów radarowych.

Reklama

Komentarze

    Reklama

    Najnowsze