"Mija 100 lat, odkąd w niepodległym państwie polskim zostały wydane pierwsze przepisy regulujące działanie więziennictwa. 8 lutego 1919 roku Naczelnik Państwa Józef Piłsudski podpisał Dekret w sprawie tymczasowych przepisów więziennych" - pisze Dyrektor Generalny Służby Więziennej, generał Jacek Kitliński. Formacja obchodzi dzisiaj swoje święto.
Choć setna rocznica powstania Służby Więziennej przypada na 8 lutego 2019 roku, to formacja obchody i świętowanie rozpoczęła już rok temu. 12 lutego br. w Opolu oficjalnie zainaugurowano obchody, które swój finał mają dokładnie dzisiaj.
Aktualnie polska Służba Więzienna funkcjonuje na podstawie Ustawy o Służbie Więziennej z 9 VI 2010 roku. W Polsce istnieje 46 aresztów śledczych i 84 zakłady karne, w których służbę pełni prawie 30 tys. funkcjonariuszy i pracowników cywilnych. Według stanu na 31 grudnia 2018 roku w formacji zatrudnionych było dokładnie 27 286 funkcjonariuszy. Zgodnie z danymi z 1 lutego br., pilnują oni łącznie 73 364 osadzonych (stan faktyczny), a zaludnienie ogólne jednostek penitencjarnych wynosi 90,8 proc.
Czytaj też: Mundury Służby Więziennej po "modernizacji"
Warto podkreślić, że polskie więziennictwo przechodzi obecnie pierwszą od lat modernizację. Celem programu jest poprawa bezpieczeństwa zakładów karnych i aresztów śledczych, realizowana poprzez zakup odpowiedniego sprzętu i wyposażenia. Środki z programu są również przeznaczane na poprawę stanu infrastruktury więziennej, w tym remonty samych budynków jednostek penitencjarnych, jak i systemów łączności. Przekładać się ma to na poprawę warunków pełnienia służby przez funkcjonariuszy Służby Więziennej i pracowników cywilnych więziennictwa. Łącznie na program modernizacji formacji zostanie przeznaczonych 1,5 mld zł, a dokładnie: w 2017 roku - 200 mln zł, 2018 roku - 398 mln zł, 2019 roku - 453 mln zł, natomiast w 2020 roku - 450 mln zł.
Pod resortową opieką?
Przypomnijmy, że "Ministerstwo Sprawiedliwości w pełni rozumie potrzeby więziennictwa i za jeden ze swoich priorytetów uznaje poprawę warunków pracy i płacy w Służbie Więziennej, realizującej zadania o kluczowym znaczeniu dla stanu bezpieczeństwa wewnętrznego i porządku publicznego w państwie", jak pisał wiceszef resortu sprawiedliwości w odpowiedzi na pismo posłanek Aldony Młyńczak, Zofii Czernow i Moniki Wielichowskiej, przesłane jeszcze w listopadzie 2018 roku. Jak podkreślał Patryk Jaki, resort sprawiedliwości miał podjąć "szereg inicjatyw", których celem jest zapewnienie optymalnych warunków funkcjonowania Służby Więziennej, zwiększenie jej skuteczności w zakresie ochrony bezpieczeństwa obywateli, a także "utrzymania kompetentnej, wykształconej i odpowiednio zmotywowanej kadry".
W 2018 roku Służba Więzienna sfinalizowała przetarg na 350 sztuk karabinków 5,56 mm x 45. W ubiegłym roku zmodernizowano również strukturę organizacyjną formacji, likwidując niektóre areszty śledcze i zakłady karne. W 2019 roku rozpoczęło się też przekazywanie SW nowego umundurowania. Na początku roku ruszyła również Wyższa Szkoła Kryminologii i Penitencjarystyki. Służba Więzienna była bowiem do tej pory jedną z nielicznych formacji mundurowych w Polsce, która nie posiadała własnej akademii.
Czytaj też: Nowa struktura Służby Więziennej. Resort sprawiedliwości: zmiany nie wpłyną na utratę miejsc pracy
W wyniku listopadowego porozumienia z Ministerstwem Sprawiedliwości wzrosną również uposażenia funkcjonariuszy i pracowników Służby Więziennej. Na podwyżki dla mundurowych przeznaczone zostanie 42 533 tys. a na wzrost uposażeń pracowników cywilnych - 2 740 tys. Zgodnie z podpisanym porozumieniem od 1 stycznia 2019 funkcjonariusze mieli otrzymać powyżki w wysokości 655 złotych brutto. To jednak nie wszystkie wywalczone pieniądze. Podobnie jak w służbach podległych MSWiA kolejna podwyżka trafi do Służby Więziennej od stycznia 2020 roku, ma to być nie mniej niż 500 złotych brutto dla każdego funkcjonariusza. Warto jednak zaznaczyć, że pracownicy i funkcjonariusze SW nadal czekają na obiecane podwyżki.
Co ważne, w ostatnich dniach formacja żyła przede wszystkim propozycjami Prezydium Krajowej Komisji NSZZ "Solidarność", który przejął się losem więziennych związkowców. Postanowiło ono bowiem zwrócić się do polskich władz z wnioskiem o uzupełnienie projektu ustawy o zmianie ustawy o Służbie Więziennej, które polegać ma na zniesieniu monopolu związkowego. W "obronie" obecnych rozwiązań stanęła m.in. Federacja Związków Zawodowych Służb Mundurowych, która wyraziła przekonanie, że "funkcjonariusze służb mundurowych nigdy nie uwierzą w szczere intencje przewodniczącego Solidarności i nie powierzą mu obrony swoich interesów".
Służba Więzienna się zmienia, i bez wątpienia widzą to zarówno postronni obserwatorzy jak i sami funkcjonariusze. Ocena kierunku tych zmian jest oczywiście osobną kwestią. Wyraźnie widać jednak, że Służba Więzienna "wyszła z cienia" i coraz częściej staje się "obiektem" zainteresowania zarówno polityków jak i mediów.
Jak się to wszystko słyszy i czyta to aż się niedobrze robi. W mediach tylko słychać jak to jest och i ah, pijar najważniejszy a w rzeczywistości jeden wielki syf. Pensje głodowe, po 500 nadgodzin, wstrzymane awanse na stanowiskach, a tym samym na stopniach. Mam 12 lat służby, przychodząc oczekiwałem czegoś innego. Te 3 lata wytrzymać i uciekać z tego bagna. Współczuję tym co są na 25 lat. Ale jak się słyszy tych na górze to jest super. Najważniejsze statystyki no i szkoła, która teraz jest najważniejsza. Wszystkie etaty osób odchodzacych na emeryturę są zabieranie na WSKiP Pana S. Pozdrawiam kolegów, nie dajcie się.
Wielka mi modernizacja. W wiekszosci zakladow brakuje podstawowego srodka przymusu jakim są kajdanki. Wyskocza jednoczesnie dwa konwoje i d-ca zmiany ma problem aby odpowiednio doposażyc konwojentów. Brakuje wszystkiego, a wiele kamizelek kuloodpornych, kewlarow jest uzytkowanych mimo iz homologacja dawno temu sie skonczyla.
Takie huczne święto że nawet nikt o nim w ZK nie wspomnial. Co tu świętować? brak awansów, stałe dokładnie obowiązków bo walczy się z nadgodzinami likwidując posterunki i stanowiska Święto miała za to policja, bo do nich zapowiedziane podwyżki dotarły. Jeśli nadal utrzyma się taki stan rzeczy, to wkrótce będzie trzeba wynająć prywatne firmy do ochrony wiezien.
wielkie swietowanie ale tylko na papierze ,funkcjonariusze maja dosc tego co dzieje sie w zakladach ,braku godnych zarobkow i traktowania przez przelozonych,nigdy wiecej nie pojalbym sie tej pracy!!!!