Reklama

Bezpieczeństwo Wewnętrzne

Biuro Nadzoru Wewnętrznego ma szefa

<p>fot. MSWiA</p>

Ustawa powołująca Biuro Nadzoru Wewnętrznego została przez Prezydenta pospisana już jakiś czas temu. Nowo utowrzona instytucja od wczoraj ma szefa. Na stanowisko Inspektora Nadzoru Wewnętrzengo, kierującego Biurem Nadzoru Wewnętrznego, Joachim Brudziński powołał Andrzeja Sprychę. Powołania na stanowiska komendantów Biur Spraw Wewnętrznych Policji i Straży Granicznej otrzymali też mł. insp. Robert Stachera i płk SG Adam Wanarski. Akty powołania wręczył Jarosław Zieliński, sekretarz stanu w MSWiA. 

Zgodnie z uchwaloną jeszcze w ubieglym roku ustawą w strukturach MSWiA powstało Biura Nadzoru Wewnętrznego. Jak przekonywało kierownictwo MSWiA jeszcze na etapie prac legislacyjnych, powołanie do życie BNW jest konieczne by ministet mógł sprawować realny nadzór  na podlegmymi mu służbami. Dotąd ten nadzór jest iluzoryczny i w znacznej mierze teoretyczny – przekonywał podczas sejmowej debaty wiceszef MSWiA Jarosław Zieliński (PiS).

Jak informuje MSWiA, najważniejszym zadaniem Biura, na czele którego stoi Inspektor Nadzoru Wewnętrznego, jest egzekwowanie odpowiednich standardów pracy służb mundurowych podległych Ministrowi Spraw Wewnętrznych i Administracji. BNW zajmie się też wszelkimi nieprawidłowościami w ich pracy, w tym przypadkami łamania prawa, czy naruszenia etyki zawodowej.

Jednym z zadań BNW będzie także weryfikacja kandydatów na wyższe stanowiska w służbach mundurowych oraz  funkcjonariuszy, którzy takie stanowiska już zajmują. Chodzi tu o komendantów, szefów i ich zastępców, dyrektorów i zastępców dyrektorów komórek organizacyjnych w podmiotach nadzorowanych przez MSWiA oraz naczelników. Weryfikacji będą poddawani także funkcjonariusze delegowani do BNW.

Biura Spraw Wewnętrznych, które działają obecnie w Komendach Głównych Policji i Straży Granicznej, nadal będą funkcjonować, stały się jednak teraz samodzielnymi jednostkami organizacyjnymi w ramach tych służb, a BNW będzie mogło zlecać im wykonanie zadań wynikających z ustawy.

MSWiA przekonuje, że do niedawna, minister nie miał realnych instrumentów do sprawowania nadzoru nad podległymi mu służbami. Formacje te mają szerokie uprawnienia wobec obywateli, dlatego Polacy mają prawo oczekiwać, aby wykonywały one powierzone zadania z zakresu bezpieczeństwa państwa i obywateli w sposób zgodny z najwyższymi standardami.

Funkcjonariusze, którzy czuwają nad przestrzeganiem prawa przez obywateli, sami muszą być wzorem w tym zakresie - podkreśla resort spraw wewnętrznych.

Wręczając nominacje, wiceminister Jarosław Zieliński przypomniał najważniejsze zmiany wynikające z wchodzącej w życie ustawy: podporządkowanie dotychczasowych komendantów Biur Spraw Wewnętrznych Policji i Straży Granicznej Ministrowi Spraw Wewnętrznych i Administracji, zmianę zakresu zadań oraz podniesienie jakości służby.

MSWiA/DM

Reklama

Komentarze

    Reklama